Od 1 lipca 2024 r. decyzją premiera Donalda Tuska zostały odtworzone delegatury ABW w: Bydgoszczy, Krakowie, Łodzi, Olsztynie, Opolu, Radomiu, Rzeszowie, Szczecinie, Wrocławiu i Zielonej Górze.
– Przywróciliśmy działanie 10 delegatur ABW. Mamy przeciwnika, który wykorzystuje wszelkie możliwe sposoby, aby siać chaos destabilizować i dezinformować opinię publiczną. Tylko silne służby specjalne są w stanie przeciwdziałać tego rodzaju zagrożeniom – podczas konferencji prasowej w Rzeszowie mówił Tomasz Siemoniak, minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych.
Premier Donald Tusk przypomniał że w 2017 r. ówczesny rząd z nieznanych powodów zrezygnował z 10 delegatur Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, w tym z tej znajdującej się w Rzeszowie. Szef MSWiA zaznaczył, że siedem lat, kiedy delegatury nie funkcjonowały przyniosło niepowetowane straty.
– Odbudowujemy znaczenie służby i jej skuteczność także poprzez środki finansowe. Na wniosek pana ministra podjąłem decyzję o tym, żeby przekazać z rezerwy premierowskiej, ale także przy wsparciu Ministerstwa Finansów, po 50 mln zł na ABW i na Agencję Wywiadu. To jest dopiero początek restytucji, odbudowy ABW i AW – przekazał premier.
Minister spraw wewnętrznych i administracji podkreślił, że dodatkowe środki dla służb są niezbędne.
– Te 100 milionów złotych, które przeznaczył pan premier, idzie na wyposażenie, nowoczesny sprzęt, budowanie zdolności naszych służb. Chcemy, by służby specjalne, a także policja, która pełni ważną rolę w walce z aktami sabotażu, były odpowiednio doposażone – zapewnił.
Z ministrem spraw wewnętrznych i administracji spotkała się Teresa Kubas-Hul, wojewoda podkarpacki.
– Rozmawialiśmy o otwarciu delegatury ABW w Rzeszów oraz o bezpieczeństwie naszego województwa w kontekście trwającej wojny na Ukrainie.
Współpraca polsko-amerykańska na rzecz Ukrainy
Premier Donald Tusk złożył też w poniedziałek wizytę w logistycznym i serwisowym hubie na lotnisku Rzeszów-Jasionka. W miejscu, gdzie zorganizowane jest centrum pomocy dla Ukrainy, która walczy z rosyjskim agresorem.
Szef rządu i Mark Brzeziński, ambasador USA w Polsce, spotkali się z polskimi oraz amerykańskimi żołnierzami, którzy stacjonują w naszym kraju. Premier rozmawiał także z dowódcą amerykańskiego zgrupowania oraz komendantem POLLOGHUB.
Premier Donald Tusk podkreślił, że losy Polski, Ukrainy, Europy i całego wolnego świata, w tym USA, zależą też od działań, które podejmowane są codziennie w polskim hubie.
– Jestem tu także po to, żeby przypomnieć wszystkim Polkom, Polakom i całej Europie, że tu w Rzeszowie dzięki Wam, w sposób możliwie bezpieczny, niezwykle intensywny, każdego dnia możliwe jest przekazywanie pomocy Ukrainie – mówił. – Ukraina przetrwała rosyjski atak. Ukraina wygra tę wojnę prędzej czy później, w olbrzymiej mierze dzięki polskim i amerykańskim żołnierzom, służbom i tym wszystkim, którzy tu w Rzeszowie -Jasionce zorganizowali ten największy hub. Jesteście codziennie zaangażowani w jedną z największych logistyczno-militarnych operacji w historii Europy po II wojnie światowej. Wasze zadania są tutaj nadzwyczajnej wagi – akcentował.
Szef rządu zwrócił się również bezpośrednio do amerykańskich wojskowych. Podkreślił, że ich działanie to kontynuowanie tradycji obrony wolności i niepodległości przez wojsko USA.
– Wszyscy razem działamy na rzecz wsparcia Ukrainy w ramach tej inicjatywy. Naprawdę jestem bardzo wdzięczny za Waszą działalność i obecność. My wszyscy w Polsce doceniamy Waszą obecność tutaj. Mam nadzieję, że będziecie z nami jak najdłużej – mówił Donald Tusk w hubie na lotnisku Rzeszów-Jasionka.
W tym roku obchodzimy dwie ważne rocznice: 75 lat Sojuszu Północnoatlantyckiego i 25 lat członkostwa Polski w NATO. Ambasador Mark Brzeziński podkreślił, że to była jedna z najważniejszych decyzji – z punktu widzenia bezpieczeństwa – jaką podjęła Polska. Dzięki NATO Polska jest bezpieczna i silniejsza.
Foto: MSWiA/KPRM