Najwięcej wniosków wpłynęło z terenu przemyskiego, następnie krośnieńskiego, rzeszowskiego i tarnobrzeskiego. Według wyliczeń WUOZ tak kształtuje się podział wniosków na zabytki nieruchome: Przemyśl – 101, Krosno – 39, Rzeszów – 30 oraz Tarnobrzeg – 5. W przypadku zabytków ruchomych liczba wniosków rozkłada się następująco: Przemyśl – 47, Krosno – 36, Rzeszów – 27 i Tarnobrzeg – 11. W obu kategoriach tradycyjnie już od wielu lat najwięcej wniosków na dotacje wpływa od właścicieli zabytków Przemyśla i okolic.
– Dotacje zostaną przekazane na różnorodne prace przy zabytkach od remontów elewacji, dachów, piwnic, fundamentów, stolarki okiennej i drzwiowej po konserwację detali architektonicznych i sztukaterii, wśród wniosków znalazły się też prace przy pielęgnacji zieleni i drzewostanu W niektórych przypadkach finansowane będą prace rozpoczęte w poprzednich latach, jako kolejny etap renowacji. Zdaję sobie sprawę z tego, że potrzeby są jeszcze większe, dlatego będę się starała o kolejne pieniądze – mówi Teresa Kubas-Hul, wojewoda podkarpacki.
Przy zabytkach ruchomych to przede wszystkim konserwacja polichromii, malowideł, witraży, ścian i sklepienia. To remont kapliczek, nagrobków, organów, ławek czy figurek. Wiele wniosków dotyczyło prac przy konserwacji wyposażenia, obrazów, rzeźb czy elementów wnętrza świątyni jak ołtarze czy ambony.
O dotacje mogły ubiegać się osoby fizyczne, samorządy, organizacje będące właścicielem lub posiadaczem zabytku wpisanego do rejestru zabytków. Finansowanie może zostać wykorzystane na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytku ruchomym i nieruchomym.
– Ponadto, fundusze ze środków konserwatorskich mogą zostać przeznaczone na sporządzenie ekspertyz, badań konserwatorskich i architektonicznych, opracowanie programu prac konserwatorskich i restauratorskich, sporządzenie projektu odtworzenia kompozycji wnętrz czy odnowienia lub całkowitej rekonstrukcji okien – dodaje Beata Kot – Podkarpacki Wojewódzki Konserwator Zabytków.