Wojewoda Ewa Leniart przekazała informację dotyczącą sytuacji związanej z absencją średniego personelu medycznego (głównie pielęgniarek) w niektórych podkarpackich szpitalach. Według stanu na 5 lipca br. w Szpitalu Specjalistycznym im. Edmunda Biernackiego w Mielcu przedłożono 130 zwolnień lekarskich na 488 pielęgniarek i położnych ogółem. W Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim Nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie złożono 191 zwolnień lekarskich na 1021 pielęgniarek i położnych ogółem. Natomiast w Wojewódzki Szpital im. Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej w Tarnobrzegu odnotowano 218 zwolnień lekarskich na 405 pielęgniarek i położnych.
– System państwowego ratownictwa medycznego działa w sposób właściwy. Otrzymujemy wsparcie i realizowane są przyjęcia do szpitali powiatowych z terenu województwa, jak też do szpitali niepublicznych z terenu miasta Rzeszowa. Pragnę wyrazić podziękowania dla wszystkich, którzy włączyli się aktywnie w to, aby sytuacja została opanowana i abyśmy mogli zapewnić właściwe funkcjonowanie systemu szpitalnego w naszym województwie. Dziękuję tym pielęgniarkom i położnym, które wykonują pracę i świadomie, odpowiedzialnie podchodzą do swoich obowiązków – powiedziała wojewoda Ewa Leniart.
Sekretarz stanu Józefa Szczurek-Żelazko podkreśliła, że wizyta w województwie podkarpackim ma na celu ocenę sytuacji, zwłaszcza pod kątem bezpieczeństwa pacjentów. Wiceminister przedstawiła również działania i rozwiązania już przyjęte, jak również te będące na etapie projektu, prowadzane przez resort zdrowia w kierunku poprawy warunków pracy i płacy pracowników służby zdrowia, w tym również pielęgniarek i położnych.
– Będziemy spotykać się z kadrą kierowniczą, ale przede wszystkim chciałabym się spotkać z pielęgniarkami i porozmawiać na temat aktualnych problemów, oczekiwań środowiska pielęgniarskiego po to, aby ułatwić dialog, który w mojej ocenie i ocenie ministra zdrowia został nieco zakłócony. Ministrowi zdrowia bardzo zależy na tym, alby te rozwiązania, które są możliwe do wprowadzenia, były wprowadzane niezwłocznie. Chciałabym poinformować środowisko pracowników ochrony zdrowia o podjętych działaniach w celu poprawy funkcjonowania placówek medycznych – powiedziała minister Szczurek–Żelazko w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowem. – Zainwestowaliśmy ponad 3 mld zł w infrastrukturę techniczną, wykorzystaliśmy środki unijne, dzięki czemu doposażyliśmy podmioty lecznicze w specjalistyczny sprzęt, przygotowaliśmy projekty, na bazie których zwiększono liczbę miejsc na studiach medycznych po to, aby zareagować na niekorzystną dynamikę związaną z odchodzeniem pracowników medycznych od zawodu. Od 2016 roku została zwiększona liczba miejsc na uczelniach medycznych kształcących lekarzy. Powstały dodatkowe miejsca, które kształcą pielęgniarki – powiedziała wiceminister. Dodała, że równocześnie są podejmowane działania związane z uatrakcyjnieniem finansowym tego zawodu – m. in. jest realizowane porozumienie zawarte w 2015 r., na mocy którego corocznie pielęgniarki otrzymują 400 zł jako świadczenie dodatkowe, obok wynagrodzenia zasadniczego, wspomniała również o obowiązującej ustawie o minimalnym wynagrodzeniu personelu medycznego. Wiceminister zapowiedziała wprowadzenie obowiązku zatrudniania przez dyrektorów szpitali opiekunów medycznych, którzy będą odciążać pielęgniarki. Dodała, że trwają prace nad wprowadzeniem tzw. porady pielęgniarskiej i położnej (pielęgniarki będą mogły m.in. wypisywać recepty na określone leki).
Podczas pobytu na Podkarpaciu sekretarz stanu Józefa Szczurek-Żelazko spotkała się również z przedstawicielami podmiotów leczniczych i środowisk pielęgniarskich oraz złożyła wizytę w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim Nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie, po zakończeniu której ponownie spotkała się z mediami podczas briefingu prasowego.
– Podejmujemy działania, aby zaistniała sytuacja nie zagrażała bezpieczeństwu pacjentów, aby uzyskali niezbędną pomoc – podkreśliła raz jeszcze wiceminister po spotkaniu z pracownikami i dyrekcją szpitala. Spotkałam się z przedstawicielami załogi. Rozmawialiśmy na temat problemów, które artykułują pracownicy szpitala. Te problemy dotyczą warunków świadczenia pracy i warunków wynagradzania, przy czym przedstawiciele związków zawodowych akcentują, że powodem trudnej sytuacji są nie tylko żądania płacowe, wchodzą w grę inne kwestie związane z organizacją i warunkami pracy. Pracownicy oczekują ze zostaną podjęte konkretne decyzje, aby je zniwelować. Apelowałam do wszystkich stron – do strony samorządowej, do przedstawicieli dyrekcji, jak również pracowników, aby wrócili do rozmów, bo tylko w takiej sytuacji można uzyskać kompromis – mówiła w Rzeszowie Józefa Szczurek-Żelazko.