– Z wielką przyjemnością korzystam – nie tylko w okresie przedświątecznym – z możliwości odwiedzenia Podkarpackiego Bazarku. To doskonała okazja do promowania lokalnych producentów, ale także szansa do tego, by poznać potrzeby ich oraz potrzeby licznie przybywających tu konsumentów – mówiła Ewa Leniart, podczas nagrywanego w Boguchwale programu rolniczego.
Wojewoda dodała, że wyróżnikiem bezpośredniego kontaktu z rolnikami jest możliwość skosztowania unikalnych dla wielu miejsc Podkarpacia potraw.
– Często nie mamy czasu na to, aby wykorzystywać stare receptury, przywołać tradycyjne smaki – tak ważne i oczekiwane w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Dzięki tej inicjatywie te produkty są łatwo dostępne. Mamy szansę na przywołanie smaków dzieciństwa, ale i poznanie kulinarnych tradycji z różnych zakątków regionu – mówiła.
Robert Pieszczoch, dyrektor Podkarpackiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego zapewnił, że inicjatywa Bazarku jest tożsama z misją Ośrodka w Boguchwale.
– Nic wyjątkowego nie robimy. Zwyczajnie dajemy rolnikom możliwość sprzedaży swoich produktów. Największą zapłatą dla nas jest to, gdy rolnik mówi nam, że dziś sprzedał tyle co za ostatnie pół roku. To wystarczy – zaakcentował.
Dzięki inicjatywie Podkarpackiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, producenci żywności zyskują miejsce do handlu swoimi wyrobami. Na początku pandemii, produkty można było nabyć na specjalnie przygotowanej do tego celu internetowej platformie. Od kilkunastu miesięcy, cyklicznie odbywa się stacjonarna edycja tego przedsięwzięcia.