Huta Stalowa Wola jest wiodącym producentem sprzętu wojskowego, który w najbliższym czasie dostarczy uzbrojenie walczącej Ukrainie. Będzie to jeden z największych eksportowych kontraktów zbrojnych polskiego producenta.
– Właśnie podpisujemy jeden z największych, jeśli nie największy, eksportowy kontrakt zbrojeniowy z ostatniego trzydziestolecia. To sprzedaż broni dla Ukraińców, broni wypróbowanej, która jest bardzo mocno testowana i sprawdzana. Będzie ona bronią, która nie tylko przejdzie chrzest bojowy, ale już dzisiaj wiemy, że będzie bardzo ważną bronią na polu walki, najprawdopodobniej na wschodzie Ukrainy.
Jak podkreślił szef rządu, środki na ten cel Ukraina częściowo dostaje z Unii Europejskiej, a częściowo koszt zakupu broni pokryje z własnego budżetu. Polska pieniądze z kontraktu będzie mogła przeznaczyć na wzbogacenie swojego potencjału produkcyjnego: poprzez nasze badania, rozwój i polską myśl techniczną. Kontrakt został ogłoszony w obecności w obecności wicepremiera Jacka Sasina i ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka
Następnie, premier Mateuusz Morawiecki wziął udział w rodzinnym pikniku w parku w Stalowej Woli.
– Z radością patrzyłem na to, jak odpoczywa Stalowa Wola i okoliczni mieszkańcy – podkreślił premier.
Przywołał także programy, z jakich mogą korzystać rodziny: m.in. program 500+ czy Rodzinny Kapitał Opiekuńczy.
– Chcemy, żeby nasza polityka społeczna dawała ludziom wolność, żeby dawała przestrzeń do realizacji własnych marzeń – zwrócił uwagę szef polskiego rządu. Przywołał przykład, dotyczący określonego wieku szkolnego. Kiedyś obowiązywały przepisy, które zmuszały do wysłania dzieci od 6 roku życia do szkoły. Obecnie to od decyzji rodziców zależy, czy dziecko rozpocznie edukację w wieku 6 czy 7 lat.
Konsekwentnie realizujemy programy w ramach polityki społeczno-gospodarczej, której sercem jest polska rodzina. Nie byłoby to możliwe bez odpowiednich środków finansowych. Udaje się to, dzięki walce z mafiami VAT-owskimi, ale też dzięki środkom z Unii Europejskiej.
Skuteczne zarządzanie finansami publicznymi daje efekty w postaci licznych programów. Warto wymienić chociażby 500+, które bezpośrednio wspiera polskie rodziny. Tak jak i inne programy: 300+ na szkolną wyprawkę, Rodzinny Kapitał Opiekuńczy czy program emerytalny Mama 4+ dla matek, które urodziły czwórkę dzieci.
– Myślę, że można też sens naszej polityki społeczno-gospodarczej streścić w taki sposób, że klasa średnia ma być wszędzie, w całej Polsce, właśnie także w takich miejscach jak na przykład Stalowa Wola – zaznaczył premier.
Szef polskiego rządu podkreślił też jak ważna jest poprawa warunków życia. Kobiety, które rodzą dzieci same decydują, czy chcą szybciej wrócić do pracy, czy pozostać z dzieckiem. W przypadku pozostania z dzieckiem mogą korzystać z urlopu macierzyńskiego czy Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego. Na dzieci tych, które wracają do pracy, czekają tysiące miejsc w żłobkach i przedszkolach. Wszystko po to, by każdy razem z rodziną mógł realizować swój plan życiowy.
Na zakończenie wizyty, premier złożył wiązankę kwiatów pod pomnikiem Kazimierza Pilata, pierwszego komendanta obwodu Nisko – Stalowa Wola AK, który został brutalnie zamordowany przez Gestapo w 1944 r.