Prezes Rady Ministrów przebywał dziś na Podkarpaciu w związku z trudną sytuacją hydrologiczno-meteorologiczną. Premier odwiedził powiat stalowowolski i tarnobrzeski, gdzie służby walczyły ze skutkami intensywnych opadów deszczu. Przebywał m.in. w okolicy rzeki Łęg, udał się również do Rudy w gminie Bojanów oraz do miejscowości Wrzawy, gdzie podnoszono koronę wału.
– Strażacy i wojsko pracują już trzeci dzień, by ochronić domy również tu, w województwie podkarpackim. Ludzie dostrzegają tę pomoc, ale oczywiście martwimy się cały czas, żeby udało się ocalić dobytek, zdrowie mieszkańców – powiedział premier.
Podczas posiedzenia sztabu kryzysowego w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie premier Mateusz Morawiecki podziękował służbom za dotychczasowe zaangażowanie we wszelkie działania związane z likwidacją skutków intensywnych opadów. – Działamy też prewencyjne – tak, jak na wale przeciwpowodziowym, na którym dziś byliśmy. Ważne jest, aby zapobiegać, aniżeli później zmagać się ze skutkami – powiedział premier podkreślając, że zaangażowanie służb jest całościowe i w pełni profesjonalne.
Wojewoda podkarpacki Ewa Leniart omówiła bieżącą sytuację w województwie (szczegóły tutaj). Przedstawiła informację na temat osób poszkodowanych, które mogą liczyć na pomoc w postaci zasiłków celowych.
Głos zabrali również: komendant Wojewódzki PSP nadbryg. Andrzej Babiec, zastępca dyrektora Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego PUW Jakub Dzik , szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Rzeszowie płk Mariusz Stopa, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Rzeszowie Małgorzata Wajda oraz Krzysztof Jurczak – kierownik Regionalnej Stacji Hydrologiczno-Meteorologicznej IMGW w Krośnie.