Nadane postanowieniem Prezydenta RP Srebrne i Brązowe Krzyże Zasługi oraz Medale za Długoletnią Służbę otrzymały osoby, które wyróżniły się zasługami w działalności na rzecz: społeczności lokalnej, zachowania i upowszechniania dziedzictwa kulturowego, ale też działalnością społeczną i charytatywną oraz wzorowym i wyjątkowo sumiennym wykonywaniem obowiązków wynikających z pracy zawodowej. Uroczystość była również okazją do wręczenia Medalu „Opiekun miejsc pamięci narodowej” i Odznaki Honorowej „Za zasługi dla ochrony zdrowia”.
Wojewoda Teresa Kubas-Hul skierowała do wszystkich odznaczonych słowa uznania dla szerokiej działalności wykraczającej poza zwykłe obowiązki, za aktywność społeczną i pełną zaangażowania postawę.
– To dla mnie ogromny zaszczyt, że mogłam dziś wręczyć Państwu medale przyznane postanowieniem Prezydenta RP, ale również nadane decyzjami Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, czy też Ministra Zdrowia – mówiła Teresa Kubas-Hul, wojewoda podkarpacki. – Każdy z Państwa jest wyjątkowy. Wszystkim gratuluję odznaczeń, ale też dziękuję za to, że na co dzień swoją postawą, działaniem i aktywnością stajecie się wzorem dla innych. Niech te medale będą takim symbolicznym podziękowaniem za to, co zrobiliście w swoim otoczeniu – podkreślała.
W imieniu odznaczonych osób głos zabrała Ilona Małek, redaktor rzeszowskiego oddziału Telewizji Polskiej, uhonorowana Brązowym Krzyżem Zasługi za działalność charytatywną i społeczną (od 20 lat pomaga dzieciom z Domu Dziecka w Strzyżowie):
– Jest mi niezmiernie miło, że mogę się wypowiadać w imieniu wszystkich Państwa. Tym bardziej, że są to wyróżnienia za coś wyjątkowego, czyli za działalność społeczną i charytatywną. Mam też możliwość zabrania głosu w imieniu moich redakcyjnych koleżanek, które na co dzień pomagają potrzebującym. Jest ze mną Beata Wolańska, dzięki której od 20 lat na grobach Polaków za naszą wschodnią granicą płoną znicze. Jest ze mną Beata Bartman, która jest specjalistką od „spraw beznadziejnych”. Często widzowie traktują telewizję, jako ostatnią deskę ratunku. Siedząc w pracy twarzą w twarz z Beatą, widzę łzy wzruszenia, kiedy odkłada słuchawkę i mówi: „Udało się, zebraliśmy pieniądze i będziemy mogli komuś pomóc”. Nie ma dziś z nami Ani Tomczyk, bo pojechała z kolejną misją humanitarną za naszą wschodnią granicę i będzie odbierała odznaczenie w późniejszym terminie – powiedziała Ilona Małek podkreślając, że działalność społeczna i charytatywna to coś wyjątkowego, a najlepszą nagrodą za to wszystko jest to, że ktoś się uśmiecha i uda się pomóc.
Głos zabrał również Zdzisław Wójcik, wiceprezes Oddziału Rejonowego Polskiego Czerwonego Krzyża w Jarosławiu.
– To dla nas zaszczyt i honor. W służbę drugiemu człowiekowi wkładamy nasze serca. Dziękuję bardzo za to, że zostaliśmy dostrzeżeni i uhonorowani. To wyróżnienie motywuje nas do dalszej pracy. Święty ojciec Maksymilian Maria Kolbe powiedział, że „miarą wartości człowieka są jego czyny”. Nic dodać, nic ująć.
Fot. Jerzy Żygadło, PUW w Rzeszowie.
Zdjęcia do pobrania dostępne tutaj.
Link aktywny przez 14 dni od 22.03. 2024 r.