W ramach wystawy prezentowane były zwierzęta hodowlane z terenu województwa podkarpackiego. To m.in.: sztuki bydła mlecznego i mięsnego, konie, owce i kozy, alpaki, ryby, pszczoły oraz zwierzęta futerkowe. Nie brakuje wyjątkowych gatunków drobiu ozdobnego i użytkowego m.in. perliczek, gołębi, indyków, kur, kaczek i gęsi.
W trakcie otwarcia imprezy, wojewoda podkarpacki Ewa Leniart nawiązała do aktualnej sytuacji na rynkach oraz polityki rolnej rządu oraz do wsparcia, które jest kierowane do małych gospodarstw rodzinnych.
– Na Podkarpaciu 65 tys. wniosków obszarowych jest już złożonych, a w ubiegłym roku było ich 106 tys., z czego 85% to gospodarstwa poniżej 5ha. To jest fenomen i specyfika Podkarpacia. Także te gospodarstwa zostały w ostatnim czasie docenione i są traktowane na równi z wielkopowierzchniowymi, jednoprofilowych gospodarstwami – znaczyła wojewoda.
Ewa Leniart przyznała, że nie brakuje wyzwań i problemów, ale ich bieżące rozwiązanie jest możliwe dzięki dialogowi i otwartości administracji oraz rolników.
W trakcie imprezy uhonorowano także hodowców, prezentujących swoje zwierzęta w ramach XXIV Regionalnej Wystawy Zwierząt Hodowlanych.