W Domu Polskim w Mościskach odbyło się świąteczne spotkanie, w którym uczestniczyła także Konsul Generalny RP we Lwowie Eliza Dzwonkiewicz, wiceprzewodniczący Administracji Państwowej we Lwowie Andrij Годик, prezes Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej w Mościkach Henryk Ilczyszyn oraz Jacek Magdoń – przewodniczący Komisji Łączności z Polakami za Granicą Sejmiku Województwa Podkarpackiego.
⁃ Od dziś zaczęliśmy sukcesywnie wysyłać dary do organizacji polonijnych z terenu zachodniej Ukrainy, aby jak najszerzej dotrzeć do naszych rodaków – mówiła w rozmowie z dziennikarzami wojewoda Ewa Leniart.
Wojewoda dodała, że pomoc trafi nie tylko do rodaków z obwodu lwowskiego, ale także do obwodu wołyńskiego.
⁃ Ta pomoc jest potrzebna, bo czas wojny spowodował znaczne zubożenie ludności cywilnej. Koszty życia na Ukrainie znacząco wzrosły, a w konsekwencji każda forma pomocy jest dziś bardzo ważna – dodała.
Konsul Eliza Dzwonkiewicz – zwracając się do Polonii – podkreśliła potrzebę zachowania odwagi w czasie wojny.
⁃ Chociaż zbliżające się święta będą napełnione trwogą i smutkiem, musimy pokazać, że jesteśmy silni, że się nie dajemy – mówiła konsul, dodając – życzę państwu, aby te święta były takie jak zawsze – piękne, rodzinne i tradycyjne.
Wojewoda Ewa Leniart przypomniała o solidarności, jaka wiąże mieszkańców regionu z rodakami na wschodzie.
⁃ To spotkanie jest dla mnie okazją do tego, aby pokazać Państwu, że Ojczyzna, że województwo podkarpackie stoi w trudnych chwilach ramię w ramię ze swoimi rodakami. Nie sposób wyrazić słowami tego, jak my w Polsce przeżywamy wojnę, która trwa nieprzerwanie od 24 lutego – mówiła.
⁃ W czasie przedświątecznym, chciałbym Państwu życzyć, aby nastąpiło ukojenie wszystkich cierpień Polaków pozostających za naszą wschodnią granica i życzyć, aby na całej Ukrainie zapanował pokój.
Zbiórka produktów spożywczych, środków czystości oraz innych potrzebnych artykułów odbyła się w dniach od 1 do 12 grudnia br. i została zorganizowana wspólnie z Polskim Towarzystwem Walki z Kalectwem, Grupą Kapitałową „Specjał” i Kuratorium Oświaty w Rzeszowie. Dzięki ogromnemu wsparciu różnych instytucji i mieszkańców regionu, do naszych rodaków trafi potrzebna pomoc.