24 marca Niemcy zamordowali w Markowej rodzinę Ulmów: ciężarną Wiktorię i jej męża Józefa oraz ich 6 dzieci: Stanisławę, Barbarę, Władysława, Franciszka, Antoniego i Marię.
Wraz z nimi zginęło 8 ukrywanych przez nich Żydów z rodzin Goldmanów, Grünfeldów i Didnerów. W rocznicę tej zbrodni obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką.
W uroczystościach odbywających się na placu przed Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej uczestniczył prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą.
Prezydent przypomniał, że pomimo upływu lat, pamięć o tragicznych losach Polaków i Żydów pod niemiecką okupacją jest wciąż żywa.
Zbrodnia, do której doszło w Markowej zapisała się w pamięci. Dokonano jej nad ranem w bestialski sposób. Świadkami tego było wielu mieszkańców tej wsi – mówił dziś w Markowej prezydent RP Andrzej Duda.
Andrzej Duda nawiązał także do tablic z nazwiskami Polaków – mieszkańców Podkarpacia – ratujących Żydów, przytwierdzonych do ściany przy Muzeum im. Rodziny Ulmów.
Tablica, która się tu znajduje to świadectwo, jak wielu ludzi umiało zachować się przyzwoicie; ich etyka, miłość bliźniego były silniejsze niż strach przed śmiercią – mówił.
Tutaj, w Markowej, pochylamy głowy przed tymi, którzy zostali zamordowani. Dziękujemy Im, Ich rodzinom, za niezwykły dar człowieczeństwa i poświęcenia; za dar dla Rzeczypospolitej, jakim była pomoc drugiemu człowiekowi – podkreślał.
Prezydent wręczył powołania w skład Komitetu Obchodów Towarzyszących Beatyfikacji Rodziny Ulmów. Do pracy w jego składzie zaproszona została m.in. wojewoda podkarpacki Ewa Leniart. Beatyfikacja Rodziny Ulmów odbędzie się 10 września w Markowej.
Do uczestników uroczystości list skierował premier Mateusz Morawiecki, który został odczytany przez wojewodę Ewę Leniart.
Rodzina Józefa i Wiktorii Ulmów stała się symbolem tysięcy polskich bohaterów, którym oddajemy dziś cześć. Ludzi, którzy wobec wszechobecnego strachu i kary śmierci, dali dowód wierności wartościom fundamentalnym. Są wśród nich rozpoznawalne na całym świecie nazwiska – Rodziny Baranków, Kowalskich, Żabińskich. Są legendarni Jan Karski i rotmistrz Witold Pilecki – pierwsi alarmujący Zachód o tragedii Zagłady. Ale są też cisi bohaterowie, znani wyłącznie lokalnym społecznościom – pisał premier.
Podczas dzisiejszej uroczystości, przy ścianie pamięci przedstawiciele rodzin odsłonili tabliczki upamiętniające mieszkańców Podkarpacia, którzy nieśli pomoc Żydom skazanym na zagładę.
Upamiętnieni zostali:
Szymon i Maria Fołtowie oraz ich dzieci
Karolina i Jan Kilianowie
Piotr Kapłon
Maria i Ludwik Kilianowie
Stefania i Antoni Wawrzaszkowie